4 maja
Wiersze na każdy dzień
Ja nie patrzę na to, na co patrzy człowiek, bo człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce – 1Sam. 16:7.
Nie skryję myśli, nie skryję złej woli,
Pan przepatruje wszystkie moje sprawy.
Czasem w mej myśli trochę poswawolę,
O tym wie również mój Ojciec łaskawy.
Na wszystko patrzy i wszystko przenika,
Wie, dobry Ojciec, o mojej słabości;
Dał mi lekarstwo, by leczyć grzesznika,
Niszczy jad grzechu ofiarą miłości.
Gdy kiedyś, Zbawco, policzysz rachunek
– Wszak zamierzyłeś dać mi życie wieczne –
Weź pod uwagę, jako mój ratunek,
Moje intencje i chęci serdeczne.