139 Nie szczędź uprzejmych słów
Wiersze Brzasku Tysiąclecia
Nie trzeba wiele, by miłe słowa
W wędrówce naszej ciągle stosować.
One to czynią zmęczonych i słabych
Silnymi w walce, pełnymi odwagi.
Czy są jedynie fraszką dla ciebie?
Czy deszczem dla ziemi i słońcem na niebie?
Nigdy uprzejme nie zginą słowa
I żadna na próżno nie wyjdzie mowa.
Gdy życie wiele trosk nam przynosi
I ciężar brzemion niesionych podnosi,
Tym którzy z tobą wytrwale kroczą,
Że kochasz, powiedz, powiedz ochoczo.
Co sobie może tak mało cenisz,
Dla innych się w siłę magiczną zmieni.
A mocy tej sprawią blaski radosne,
Że serca zakwitną, jak kwiaty na wiosnę.
Przez życie zatem dążąc do celu,
Słów miłych, życzliwych używaj wielu.
Niech lśnią, jak słońca jasne promienie,
Gdy dni pochmurne, gdy nocy cienie.
Nie szczędź, mój bracie, słów miłych tym,
Co z tobą wędrują po świecie złym.
A jeśli swych bliźnich prawdziwie miłujesz,
Już teraz im powiedz, co do nich czujesz.