28 maja

Pieśni wieczorne

Błogosławiony mąż, który w Panu pokłada nadzieję swoją – Psalm 40:4

Jeśli opuścimy świat, staniemy się ludem Bożym i z Jego ręki otrzymamy potrzebne lekcje wzmacniające naszą wiarę w Niego, zaś wynikiem tego będzie gotowość do uczynienia natychmiastowego i zupełnego poświęcenia, do całkowitego poddania się woli Bożej, aby postępować według Jego kierownictwa, aby odziedziczyć to wszystko, co On ma dla nas. Jeśli wypracujemy w sobie prawdziwą wiarę, będziemy mogli powiedzieć za prorokiem: ,,zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną, laska Twoja i kij Twój mnie pocieszają”. Tylko tacy mogą być prowadzeni przez Pana Boga w obecnym Wieku Ewangelii, kiedy wymagane jest chodzenie przez wiarę, a nie przez widzenie. Tylko tacy będą mogli postępować naprzód z pełnym zaufaniem, pokonując różne przeciwności obecnego czasu, tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne. W końcu staną się oni przedstawicielami Bożymi i przewodnikami w błogosławieniu świata w Tysiącleciu. Dobrze więc przyswójmy sobie lekcję wiary i zaufania, ponieważ Pan Bóg życzy sobie, abyśmy posiadali tę zaletę. W zależności od tego, na ile wyrobimy w sobie wiarę, na tyle On będzie mógł się nami zajmować. Na podstawie naszego doświadczenia stwierdzamy, że najchętniej naszą pomoc i pociechę niesiemy tym, którzy nas obdarzają zaufaniem. R 3064:4

dzień wczorajszydzień jutrzejszy