24 maja
Pieśni wieczorne
Pan kieruje krokami męża, wspiera tego, którego droga Mu się podoba, Choćby się potknął, nie przewróci się, gdyż Pan podtrzyma go ręką swoją – Psalm 37:23,24
Werset ten nasuwa wniosek, że wola opisanej tu klasy ludzi została przekształcona, że ludzie ci przyjęli wolę Bożą zamiast ludzkiej i że dziecko Boże usiłuje chodzić drogami sprawiedliwości, na które wkroczyło. Jednak zasadniczą myślą, zawartą w cytowanym tekście, jest zapewnienie, że Pan Bóg nie dozwoli, aby przez swoją niedoskonałość w rozsądzaniu dziecko Boże wyrządziło sobie krzywdę. Nadzorując wszystkie jego przedsięwzięcia, Pan Bóg będzie zarządzał nim w taki sposób, że każdy jego krok, choćby nawet uczyniony z jego własnej woli i będący naruszeniem jego woli poświęconej, będzie podlegał interwencji Bożej dla jego dobra, dla rozwoju jego Nowego Stworzenia w Chrystusie. Jeśliby on się pomylił w rozsądzaniu, sprowadzając na siebie przykre następstwa tej pomyłki, mądrość i moc Boża przyjdą mu z pomocą. Pan Bóg może sprawić, że popełnione błędy i słabości jego woli spowodują wzmocnienie jego charakteru oraz utwierdzenie w sprawiedliwości. W ten sposób te oraz inne doświadczenia pozwolą rozwinąć owoce i dary ducha świętego, które ostatecznie przystosują i przygotują go do współdziedzictwa w Królestwie. R 3156:6