25 kwietnia
Pieśni wieczorne
Dziękuję Bogu, któremu z czystym sumieniem służę, tak jak przodkowie moi, gdy nieustannie ciebie wspominam w modlitwach moich, we dnie i w nocy – 2Tym. 1:3
Ci, którzy w sercach mają miłość dla nieprzyjaciół, dla domowników wiary, a przede wszystkim dla Pana Boga, powinni być szczególnie ostrożni, aby ich serca nie popadły w stan, w którym przestaliby pragnąć dobra innych i modlić się za nimi. W sercach miłujących nie powinno być miejsca dla złości, gorzkości, konfliktu lub zawiści. Miłość Boża rozlewająca się w takich sercach jest jak święty olej pomazania przedstawiający namaszczenie duchem świętym. Naoliwiając wszystkie miejsca wrażliwe i delikatne, olej ten wygładza nie tylko wygląd zewnętrzny, ale również język i serce. Albowiem ,,z obfitości serca usta mówią”, a gorzka woda nie może tryskać z czystego źródła. R 4201:2