1 września
Wiersze na każdy dzień
I rzekł do niego Pan: Idź, albowiem mi ten jest naczyniem wybranym, aby zaniósł imię moje przed pogan i królów i przed synów Izraela – Dzieje 9:15.
Nim jego oczy ciemność ogarnęła,
Przez chwilę ujrzał majestat Boskości;
W jednej sekundzie sercem zawładnęła
Moc, która przyszła w niebiańskiej jasności.
Choć oczy ciemne, serce ogniem pała,
Widzi w proroctwach wiekowych Zakonu,
Że Boska mądrość Mesjasza nam dała,
By krwią nas zbawił i goryczą zgonu.
I myśli błądzą w historii obrazie,
I przeszłe cienie składają się w słowa,
A w przecudownej, anielskiej ekstazie
W gorącym sercu budzi się rzecz nowa.
I jeszcze głębiej wpada w zachwycenie,
Duch Święty niesie „do trzeciego nieba”,
Tam rozpoznaje Abrama „Nasienie” –
To Chrystus, dawca niebiańskiego Chleba.
Nagle głos słyszy: „Pawle, wstań na nogi!
Dziś nasze ręce na ciebie wkładamy.
Bóg cię szykuje do dalekiej drogi,
Wzrok ci przywrócić polecenie mamy”.