12 sierpnia
Klejnoty obietnic Bożych
Tyś zaiste pochodnią moją, o Panie, a Pan oświeci ciemności moje – 2 Sam. 22:29
Czy jestem w światłości? Ty, Panie, jesteś pochodnią moją. Jeśli mnie opuścisz, radość moja zginie; ale póki jesteś ze mną, obejdę się bez pochodni czasu i świec sztucznej pociechy. Obecność Boża rzuca światło na wszystkie sprawy. Słyszeliśmy o latarni morskiej, widocznej z odległości 20 mil, ale nasz Bóg jest nie tylko bliskim nam Bogiem, widzimy Go także z nieskończonego oddalenia, nawet z krainy nieprzyjaciela. Panie! jestem szczęśliwy, jak anioł, gdy miłość Twoja serce me napełnia. Jesteś wszystkim, czego pożądam. A może jestem w ciemności? Ty, Panie, rozjaśnisz mrok mój. Wkrótce wszystko się zmieni. Położenie stawać się może coraz smutniejsze i chmury mogą piętrzyć się na chmurach; ale nawet, gdy tak ciemno będzie, że własnej ręki nie dojrzę, będę mógł dojrzeć rękę Pana. A gdy nie znajdę już światła w sobie, ani u przyjaciół moich, ani na całym świecie, to jeszcze Pan, Który rzekł: Niech stanie się światłość i światłość się stała może znowu to sprawić. Bóg będzie jeszcze rozmawiał ze mną w blasku słońca. Nie umrę, ale żyć będę. Już dzień świta. Ten werset przyświeca mi, jak gwiazda zaranna. Niebawem będę klaskał w ręce z radości.