11 stycznia

Klejnoty obietnic Bożych

I stanie się, gdy wzbudzą ciemny obłok nad ziemią, a ukaże się łuk na obłoku – 1 Mojż. 9:14

      Niebo jest zachmurzone, ale nie lękamy się, iż potop zburzy świat. Dość często widzimy łuk tęczy, aby nie obawiać się. Przymierze, które Pan zawarł z Noem, trwa mocno, i nie wątpimy w to. Więc czemuż mielibyśmy sądzić, że chmury cierpienia, zasłaniające teraz niebo nasze, zapowiadają naszą zgubę? Odpędźmy te bezpodstawne i niegodne strachy. Wiara stale widzi łuk obietnicy przymierza tam, gdzie rozum tylko chmurę smutku dostrzega. Bóg posiada łuk, z którego mógłby wypuścić strzałę zguby; ale patrz! ten łuk się odwraca. Bo to jest łuk bez strzały i cięciwy; to łuk, który zawieszono dla oka, a nie używa się go już dla wojny. Łuk z wielu barw, które stanowią radość a rozkosz; nie jest to łuk krwawo-czerwony od rzezi, łub czarny od gniewu. Bądźmy więc pełni nadziei. Nigdy Bóg nie zaćmi tak naszego nieba, aby pozostawić przymierze Swoje bez świadka; a gdyby On nawet tak uczynił, ufajmy, że nie zmieni się, bowiem nie może kłamać, ani nie dotrzymać Swego sojuszu pokoju. Dopóki wody nie pochłoną znowu ziemi, nie mamy podstawy do zwątpienia w naszego Boga.

dzień wczorajszydzień jutrzejszy