14 czerwca
Pieśni wieczorne
A gdy wołali do Pana w utrapieniu swoim, z ucisków ich wybawił ich – Psalm 107:13
Jak rezultatem doświadczeń Izraelitów było zwrócenie ich serc do Pana Boga oraz przyprowadzenie ich do takiego stanu, że zaczęli wołać, prosząc o obiecaną im pomoc, tak również i nasze doświadczenia pochodzące od świata, ciała i Przeciwnika oraz niewola grzechu i śmierci – to wszystko sprzyja Nowym Stworzeniom w Chrystusie, do których należy Ojcowska obietnica. To wszystko coraz bardziej skłania nas do spoglądania na Pana Boga, od którego przychodzi pomoc, do oczekiwania Jego Syna z nieba oraz do uwolnienia wzdychającego stworzenia podczas Jego drugiego przyjścia. Wobec tego, czy nie jest prawdą, że obecne nieszczęścia i cierpienia przynoszą nam przeogromną obfitość wiekuistej chwały, jeśli jesteśmy przez nie właściwie doświadczani? Jako Izraelici duchowi mamy naszą ufność w obietnicy Abrahamowej! Według określenia apostoła, mamy ją jako kotwicę duszy, pewną i mocną, sięgającą aż poza zasłonę, tam, gdzie nasz Poprzednik wszedł za nas i dokonał za nas pojednania. Stamtąd zsyła nam On błogosławione wyzwolenie, którego wkrótce spodziewamy się doświadczyć, a mianowicie podczas naszej przemiany w zmartwychwstaniu. Wtedy w jednej chwili, w mgnieniu oka staniemy się jak On, zobaczymy Go takim, jakim jest i otrzymamy udział w Jego chwale. R 3983:6