29 października
Pieśni wieczorne
Zacheusz zaś stanął i rzekł do Pana: Panie, oto połowę majątku mojego daję ubogim, a jeśli na kim coś wymusiłem, jestem gotów oddać w czwórnasób – Łuk. 19:8
Uważamy, że obecnie wielu popełnia błąd niedostatecznie podążając śladami Zacheusza, próbując zatrzymywać dla siebie coś, co w rzeczywistości i według prawa należy do kogoś innego oraz poświęcając zbyt mało swoich zasobów materialnych, czasu i zdolności Panu Bogu. Jak każdy Żyd pod Prawem Zakonu, Zacheusz obowiązany był oddawać jedną dziesiątą część swego rocznego dochodu na sprawy religijne. Jednak on dobrowolnie podwyższył to wymaganie, oddając nie tylko połowę swego rocznego dochodu, ale również połowę całego majątku, tak z pieniędzy, jak i z nieruchomości oraz ze wszystkiego, co posiadał. Niektórzy pytali nas o rozsądne zobowiązania chrześcijan. Odpowiadamy, że nasza rozumna służba powinna skłaniać nas do oddawania więcej niż dziesiątej części ofiary Żyda. Jak rozumiemy, Zacheusz nie był bowiem człowiekiem w pełni poświęconym. R 3849:4